środa, 9 października 2013

Nowinka

Hejka wszystkim :*
Dzisiaj trochę o szkole. To będzie pierwszy tego typu post na moim blogu, ale na pewno nie ostatni :)
A mianowicie po pierwsze ta nowinka jest taka, że dzwonili dzisiaj ze szkoły, że zostałam do niej przyjęta !!!! Jestem tak bardzo podekscytowana, że hoho! Już się nie mogę doczekać tych zakupów szkolnych, zakupu mundurka szkolnego <33 I WGL ! JEST SUPER !!! Wpiątek idę z mamusią i jej koleżanką do szkoły pozwiedzać i wgl dostać plan lekcji i wszystko i jest szansa, że zostanę w szkole :) Boję się... ALE DO ODWAŻNYCH ŚWIAT NALEŻYY!!! <333 HIHIHIH :*

No a po drugie to juz temat, czyli troche o szkole. Naprawde bardzo sie cieszę, że się dostałam do tej szkoły <33 Jestem bardzo ciekawa jak mnie zaakceptują inni, jak sobie poradzę z językiem, i jak się odnajdę wśród anglików :))
Jeśli to czytasz i wiesz co nieco o szkole w Anglii, zostaw po sobie ślad i mi pomóż <33 Dziękuję i życzę miłej nocki ! Papa mordeczki ^^

PS. OD RAZU JAK PÓJDE DO SZKOŁY I JAK BĘDĘ PO PEŁNYCH ZAKUPACH SZKOLNYCH OCZEKUJCIE POSTA <333 !!!

poniedziałek, 7 października 2013

haul zakupowy

Hej :*Pierwszy tego typu post na moim blogu ZAPRASZAM !!! <3
 Dzisiaj byłam na zakupach w pobliskim supermarkecie Tesco expres.
Nawet nie spodziewałam się, że coś sobie kupię... A jednak :
Naprawdę nie wiedziałam, że Tesco jest tak wyposażone :))
 A więc tak. Postanowiłam, ze niżej napisze wam kilka słów o produktach/kosmetykach :
1.lakier do włosów - MAXIMUM HOLD HAIRSPRAY 24 h hold. 300ml Nie do wiary zapłaciłam za niego tylko... 79 pensów!!! Była promocja więc stwierdziłam, że skorzystam :) OPŁACAŁO SIĘ świetnie utrzymuje włosy, nie robi takiego lepkiego nalotu w miejscu psiknięcia :)
2 .antybakteryjne mydło do rąk Carex. 250ml Zabija 99.9 % bakterii :) Jest na pompkę jak większość mydeł w płynie. Zapłaciłam 90 pensów !!! :))) Świetna promocja !
3.antybakteryjny żel do rąk PRO FORMULA bez użycia wody. Mały, podręczny, wszędzie się zmieści 50ml Cena : 70 pensów promocja ! <33
i ostatni produkt dorze każdemu znany. nie jest on kupiony w Tesco
a mianowicie
4.wazelina biała kosmetyczna ZIAJA 30ml Stwierdziłam, ze teraz w zimę może być chłodno, więc musze ochronić jakoś moje ustka :) Cena 59 pensów !
TO TYLE Z ZAKUPÓW W TESCO
jedziemy dalej :) 
Jest to bluza/bluzka ze sklepu Asda. Zapłaciłam za nia 9 czy 8 funtów, więc nie drogo. Opłacało się bluza jest świetna. Pięknie komponuje się z dżinsową koszulą, gdzie widać tylko jej kołnierzyk.
na środku jest motyw o kolorze złotym który się mieni 
ramiona wyszyte są złotą, świecącą się nitką
(i to moje oczy *.*) haha
A TERAZ GADŻETY !
W sklepie Asda kupiłam jeszcze coś. Jest to taki gadżet ubraniowy... Tak to można nazwać hehe. Jak wiecie zbliża sie halloween więc postanowiłam, że muszę to mieć! A mianowicie HALLOWEENOWE SKARPETKI ! 
Jest to śmieszny gadżet <3 Od razu jak pokazałam je rodzicom spodobały im się!
Kosztowały coś ok. 2-3 funtów :) !
A teraz juz ostatni gadżet jest to po prostu zegarek : 
tak się prezentuje na ręce:
szkiełko jest "wyszlifowane" po bokach na kształt diamentu
przepiękny to daje efekt <3
Jak widzicie zegarek ma motyw flagi Anglii, i na tym motywie sa kropeczki brokatu
pasek jest gumowy i ma kolor brązowy :)

To tylee :*
Jak wam sie podobał pierwszy haul?

Pozdrawiam ^^

piątek, 4 października 2013

Paletka Sleek i leniwy dzień

Hej hej <3
Tearz własnie sobie zajadam kisiel truskawkowy i piszę z Monią <33 ! mm... PYCHA <33 ! No a jutro mam plany iść kupić sobie paletkę Sleek au naturel <3
i mam nadzieje, że ją kupię <3 :*
Mam do was prośbę :)
Jeśli któraś z was juz używała tej paletki, niech napisze kilka słów na jej temat w komantarzu :* Dziękuję !
No a dzisiaj. Calusieńki dzień spędziłam w domciu. Jedząc czekoladę i siedząc w internecie. Po pierwsze pogoda mnie zniechęciła do jakiegokolwiek ruchu i wyjść z domu :/ A po drugie dzisiaj miałam strasznie leniwy dzień :( No bywa :)))
Robiłam zdjęcia, siedziałam na fb, asku, blogu, yt <3 no i tak cały dzień hehe ^^ A tu macie dwaaa <333 :*

No dobra to ja lece <3
I dziewczyny piszcie jak któraś już używała tej paletki, piszcie jak się spisywała :)) Dziękii papa ^^

czwartek, 3 października 2013

Anglia i lot samolotem

Hej no wreszcie mam czas na napisanie posta. Po prostu jak już wiecie nie miałam wcześniej dostępu do internetu, a teraz juz mam :*
Dzisiaj trochę o miejscu w którym jestem, a mianowicie ANGLIA !
Przyleciałam tu z mamunią i bratem. Tata już tutaj mieszka od roku i póki co nie chce wracać do Polski.
A teraz od samiutkiego początku jak to się stało i wgl.


A więc w lipcu kiedy ja i mój brat pojechaliśmy na wyjazd moja mama stwierdziła, że nie będzie siedziała sama w domu tylko poleci do Anglii (planowała to z tata juz wcześniej). No i tak się stało, w czasie kiedy ja i mój brat byliśmy nad jeziorem, moja mama poleciała do taty na tydzień. Bardzo jej się spodobało. No i już gdy mamka była w Anglii rodzice planowali abyśmy rzeczywiście tutaj przylecieli wszyscy. No i tak się stało. Jak ja o tym powiedziałam przyjaciółką to one tak się zasmuciły, że po prostu ja nie wiedziałam co mam powiedzieć. Ale po chwili zrozumiały i popierały tą decyzję :* Ja bardziej chciałam lecieć do Anglii niz mój brat. On wolał zostać no bo: koledzy, dziewczyna, graffiti. No ale z czasem ja i moja mamusia zauważyłyśmy, że Kuba (brat) już bardziej popiera tą decyzję. Rodzice tak zdecydowali ponieważ tęsknili za sobą i też chcielismy jakiś zmian w naszym życiu i tak wyszło. Jesteśmy w Anglii ! Jesteśmy tu już ponad tydzień i jest naprawde ok. Do szkoły jeszcze nie chodze, bo tam jeszcze jakis papierów wymagaja i wgl. Skomplikowane to jest :/ A mi się już yak nudzi w domu, że ja juz chce iść do szkoły <3 hahaha wiem może dla niektórych to jest dziwne, ale naprawde po 3 miasiącach "wakacji" mielibyście dość :) No ale dobra xd

I wgl jak ja się dowiedziałam, ze lecimy to po prostu yłam w niebo wzięta. Na początku nie było problemu z faktem iż będę leciała samolotem pierwszy raz. Ale potem to się dopiero zaczęły schody! Jakieś dwa tygodnie przed wylotem zaczęły się u mnie jakieś czarne myśli i wyobrażenia... No to zaczęłam się pytać na fb znajomych czy juz lecieli samolotem i czy akurat tą linią którą ja też mam lecieć czyli Ryaair. Okazało się, że masa ludzi lata tymi liniami więc się trochę uspokoiłam! <3 Nadszedł dzień wylotu. Na lotnisko pojechaliśmy z dwiema siostrami mojej mamuni. Potem czekaliśmy na lotnisku pijąc kawe no a potem najgorsza część czyli ... POŻEGNANIE ! Nie znoszę się żegnać, wolę się witać <3 Wszyscy płakali :*
No a potem przechodzilismy przez bramki. A później to czekanie już na swój samolot w tłumie ludzi...

No i po godzinie, nie całej godzinie czekania wreszcie ustwiła się kolejka. Prze miła pani sprawdziła bilety jak już przeszliśmy kolejkę. No a potem wystarczyło tylko wsiąść do autobusu, który podwiózł nas pod samolot. Jesteśmy już w samolocie i zaczyna się pokaz stewardess... Dobra dalej. No to samolot zaczyna powoli rozpędzać się na pasie startowym. Nagle osiąga niemiłosierną prędkość, aż nagle wybija się w powietrze i leci coraz wyżej i wyżej. Widoki boskie <3


Aha a najlepsze było to, że ja miałam zapalenie uszu i węzłów chłonnych i nieość, ze jeszcze na ziemi mnie bolały uszy i do tego szyja to im wyżej byliśmy tym bardziej ja cierpiałam. :( Ale jak juz lecieliśmy na jednej wysokości to było ok :) No i tam wysiedlismy i już idziemy w kolejce do bramek już na lotnisku w Anglii i ja tak ciągnę tą walizkę i tak mi się słabo robiło. No i juz doszliśmy do bramek i tam tak staliśmy bo coś z moim dowodem było nie tak i mi sie zrobiło mega słabo i sobie musiałam usiąść. No i jak się okazało musieli zatrzymac mój dowód i dali tylko zaświadczene, ze trzeba jechać do Londynu i tam to załatwić :) hehehhe przynajmniej jest pretekst na wycieczke do stolicy :P No i już wychodzimy z lotniska, a tam mój tata czeka i biegnie do nas <3 i oczywiście WIELKA RADOŚĆ <333 ! a POTEM POJECHALIŚMY DO DOMU <333 



A czy wy lecieliście kiedyś samolotem? Jeśli tak to gdzie?
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi w komentarzach ! :))

wtorek, 1 października 2013

:)

Heja ;* Juz w Anglii... Jest fajnie, jutro składam papiery do szkoły <33  Przepraszam, ze mnie tak długo nie było ale nie mam narazie dostępu do internetu w domu, a teraz pisze do was od znajomych moich rodzicow. Ale juz za niedługo będę miała internet i się bardzo z tego ciesze !
Lot samolotem był super... Pomijając to , ze chyba miałam zapalenie uszu i jak się unosiliśmy do góry to po prostu uszy mi pękały... ;c Ale ogólnie było super... Bardzo polecam. I dziekuję tym którzy tak bardzo pocieszali mnie kiedy tak bardzo bałam sie leciec <33 No dobra to tyle ... więcej postów będzie około czwartku <3333 kocham wszystkich i zapraszam papa :*